top of page

~ ostry sens ~

IdÄ™, wciąż idÄ™. IdÄ™ przed siebie, przedzierajÄ…c siÄ™ przez chaszcze ludzkiej nienawiÅ›ci. Wciąż w niechcianym mieÅ›cie... IdÄ™, wciąż nie wiedzÄ…c gdzie, byle dalej od coraz bardziej obcych najbliższych. Okrutna prawda, której ostry sens coraz bardziej przebija przez ciemność zbyt dÅ‚ugich wieczorów...
IdÄ™, usiÅ‚ujÄ…c odchylać siÄ™ od przyzwyczajeÅ„ i zrywać liny przywiÄ…zania. PrzywiÄ…zania do przedmiotów. I do ludzi. Ludzi, z którymi upragnione nici powiÄ…zaÅ„ okazaÅ‚y siÄ™ pÄ™tami dla rÄ…k, powrozem wisielca. Gdy tylko miÅ‚oÅ›ci pozwoliÅ‚am dojść do sÅ‚owa, daÅ‚am siÄ™ zakneblować jej wzajemnoÅ›ci. Teraz milczÄ™, zmuszona bezradnoÅ›ciÄ…. A knebel przesiÄ…kniÄ™ty jadem... Dlatego, im prÄ™dzej wypuszczÄ™ z rÄ…k to wszystko, co w nich niosÄ™, tym szybciej odzyskam wolność. Czasem lepiej nie mieć niczego, bo z balastem Å‚atwiej utonąć... A przecież
nie głębiny morza są moim celem!
Celu może nie znam jeszcze, ale wiem czego chcę, znam marzenia! A nuż - może
to jedno i to samo?... A marzenia te, jakże silną władzę mają, skoro nikt
nie potrafi ich obalić!
Skoro nikt nie potrafi ich obalić, to i nadzieja jest, że dadzÄ… mi siÅ‚Ä™, by uwolnić siÄ™ z wiÄ™zów, które trzymajÄ… mnie jeszcze w tym niechcianym mieÅ›cie. Uwolnić siÄ™ z knebla, który nie pozwala mi mówić o tym, co naprawdÄ™ kocham i  z którego pijÄ™ jad - znieczulenie na prawdziwÄ… miÅ‚ość, która z pewnoÅ›ciÄ… Å›pi w innych,
nie poznanych jeszcze ludziach... 
PrawdÄ™ mówiÄ… wiÄ™c wszystkie wielkie religie! PrawdÄ™ mówiÄ… nawet ci szarlatani, którzy w swych bestsellerowych poradnikach hoÅ‚dujÄ… potężnej sile umysÅ‚u! PrawdÄ™ mówiÄ…, że wystarczy wiara, by speÅ‚niÅ‚o siÄ™ to, czego pragniemy!
Prawdę głoszą, że wystarczy mocno wierzyć.
Że wystarczy chcieć!

bottom of page